Tlenowy atak
Dobra wiadomość w sezonie grypowym: naukowcy odkryli, że nasz układ odpornościowy ma jeszcze dodatkowe "asy w rękawie"...
Są nimi przeciwciała, białkowe cząsteczki, które bronią nas przed zarazkami. W ludzkim ciele są ich produkowane miliony, zdolne rozpoznać prawie każdego intruza. Do tej pory sądzono, że specjalnie "naznaczone" nimi np. bakterie stają się łatwym celem ataku dla innych elementów układu odpornościowego. Teraz okazuje się, że przeciwciała można zaliczyć nie tylko do grona zwiadowców, ale także immunologicznych wojowników. Są uzbrojone i mogą zabijać.
Według najnowszych badań przeprowadzonych przez zespół naukowców z amerykańskiego The Scripps Research Institute przeciwciała katalizują produkcję silnie toksycznego związku jakim jest nadtlenek wodoru (pospolicie zwany wodą utlenioną ). Powstaje on z bardzo aktywnej formy jednoatomowego tlenu i cząsteczki wody. Tlen w takiej postaci(tzw. wolnych rodników) jest bardzo niebezpieczny również dla komórek naszego organizmu, dlatego należy go szybko usunąć. Naukowcy twierdzą, że przeciwciała robią to bardzo wydajnie. Możliwe, że kiedyś, na wczesnych etapach ewolucji, było to ich głównym zadaniem.
Źródłem aktywnego tlenu w ludzkim ciele są procesy metaboliczne, promieniowanie ultrafioletowe, jak również wyspecjalizowane komórki układu immunologicznego zwane neutrofilami. Przeciwciała "ściągają" je w miejsce walki z ciałami obcymi, aby zniszczyły wroga. Teraz można podejrzewać, że neutrofile dostarczają również przeciwciałom aktywny tlen do produkcji własnej broni.
Kolejną niespodzianką jest odkrycie, że podczas tworzenia wody utlenionej uwalnia się ozon, trójatomowa postać tlenu. Jest to cząsteczka, która nigdy nie została wykryta w układach biologicznych. Wiemy, że warstwa ozonowa chroni Ziemię przed promieniowaniem słonecznym, ale jaka jest rola ozonu w organizmie? To kolejne zadanie dla naukowców.
Przejdź do strony głównej.